Cześć!
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam jak się robi warkocza dobieranego, zwanego potocznie francuzem, krok po kroku, samemu :)
Jest to jedna z prostszych wariacji klasycznego warkocza. Jak go robimy?
1. Pierwsze górne pasmo włosów dzielimy na trzy i wykonujemy ruch jak przy normalnym warkoczu,
2. Następnie do prawego (bądź lewego jak Wam wygodniej) pasma dobieramy kolejne, cienkie, pasmo włosów od nasady naszej głowy, i kierujemy je do środka (jak przy klasycznym warkoczu),
3. To samo robimy z kolejnym pasmem- jeżeli zaczynaliśmy od lewego to prawe i odwrotnie.
4. Powielamy ruchy tak długo, aż zbierzemy wszystkie włosy,
5. Kończymy fryzurę warkoczem :)
Jeżeli już wejdziecie w wprawę, to uwierzcie mi będziecie dość często robić takiego warkocza :)
A jeśli zrobicie go na noc, zaraz po umyciu głowy, gwarantuje Wam, że rano będziecie mieć piękne fale...
To moje przypadkowe odkrycie ale sprawdza się cudownie, wystarczy potem albo trochę pianki albo lakieru i "pozgniatać" trochę nasze włosy.
Dołączam również filmik: http://youtu.be/o5piHdTdMsg
Mam nadzieję, że każdej z Was się udało! Dajcie mi koniecznie znać.
A już w najbliższym czasie o moim postanowieniu noworocznym- piciu siemienia lnianego.
Trzymajcie się kochane moje :*
Mi zawsze mama robi, próbowałam sama ale mi nie wychodzi. Komuś innemu zrobię ale sobie już nie :(
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki aby w końcu udało się Tobie zrobić samej :) ale i tak masz fajnie że ktoś Ci się robi! moja mama umie tylko warkocza zwykłego :)
UsuńU mnie się nie da :D koleżanki już próbowały :D za bardzo plączą mi się włosy, są niezdyscyplinowane. Ja tym bardziej sama sobie go nie zrobię ;/
OdpowiedzUsuńach te Twoje włoski :( jak ja bym je dorwała w swoje ręce na pewno coś bym stworzyła!
UsuńMoje warkocze wychodzą zawsze totalnie krzywe :( Zresztą mam chyba za cienkie włosy na takie fryzury- zamiast ładnego grubego warkocza mam mysi ogonek :(
OdpowiedzUsuńmi na początku szły po skosie. kwestia wprawy :) i mysie ogonki są piękne!
UsuńMoja mama mi zawsze robi ;) haha
OdpowiedzUsuńsuper! :D
UsuńW życiu nie zrobiłabym sobie sama takiej fryzury :D Zbyt szybko "mdleją" mi ręce :D
OdpowiedzUsuńteż tak miałam na początku :D
UsuńBardzo ładna ta fryzura ! ^^
OdpowiedzUsuńZaobserwujesz mnie ;)?
emiuula.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW Rossmannie jest na nie (balsamy) teraz promocja. :)
OdpowiedzUsuńPotrafię zrobić dobierańca komuś innemu, ale sobie jest bardzo trudno... Mam bardzo długie włosy, podobnie jak Ty, no i jakoś nie ogarniam tego tematu. :P
musisz koniecznie jeszcze raz spróbować :) albo męczyć kogoś by Tobie zrobił :P
Usuńpiękny warkocz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńLubię ten warkocz, ale czasem mi już ręce mdleją jak go sama sobie robię:)
OdpowiedzUsuńno ja jak długo nie robię to też mam takie uczucie :)
UsuńTaki zwykły klasyczny warkocz, a ma tyle uroku!:) gdy byłam dzieckiem mama mnie i mojej siostrze taki zaplatała :)
OdpowiedzUsuńmoja mama niestety nie umiała :( byłam dzieckiem z palemką na głowie :D
UsuńBardzo lubię warkocze, ale gdy robię je sama sobie to zawsze wychodzą krzywo. Jest to chyba najwygodniejsza fryzura jaka istnieje, a przy okazji jedna z ładniejszych :)
OdpowiedzUsuńdokładnie! a jakie cuda można na jej podstawie zrobić :)
Usuńoddaj włosy ! :P
OdpowiedzUsuńTo jest jedna z moich ulubionych fryzur zaraz po warkoczu helenderskim:)
OdpowiedzUsuń